Po jedenastu latach od premiery pierwszego kryminału z komisarzem Maciejewskim dziesiąty tom wieńczy historyczne dzieło!
Jak zapowiadał po opublikowaniu Czasu Herkulesów, dziewiątej i ostatniej powieści z Zygą Maciejewskim, Marcin Wroński pomysłowo i ciekawie zamyka swój kryminalny cykl retro. Na pożegnanie w tomie Gliny z innej gliny zbiera opowiadania i prozy, których bohaterem jest niepokorny komisarz oraz Lublin od lat 20. do 80. XX wieku. A nawet w XXI wieku! To wyborna lektura dla miłośników serii oraz wielbicieli dobrych kryminalnych historii.
Autor zaprosił do udziału w tym przedsięwzięciu Ryszarda Ćwirleja, Roberta Ostaszewskiego i Andrzeja Pilipiuka, których opowiadania z Zygą Maciejewskim są prawdziwą ozdobą zbioru i wzruszającym literackim podziękowaniem dla sławnego kolegi po piórze.
Książka mówi o dziejach oraz współczesności najpiękniejszych polskich zamków i ich nieziemskich mieszkańcach, duchach, upiorach. Opowiada o ich rodowodach, o ludziach, którzy niegdyś naprawdę żyli w realnym świecie, by po śmierci zamieszkać w naszej wyobraźni i w bezcielesnej postaci pojawiać się w komnatach, na murach, dziedzińcach. Kroczyć w milczeniu, podzwaniać kajdanami, jęcząc i wzdychając, ciężko stąpać w skrzypiących zbrojach lub pędzić na koniach. Dla duchów nie ma lepszej scenerii niż stare zamki i arystokratyczne rezydencje. Gdy wyjdzie ostatni turysta, zapadnie zmrok, przez chmury przebija się księżycowa poświata, tajemniczo skrzypi most przerzucony nad fosą i drewniana brama , niespodziewany podmuch otworzy okno w wieży, przesuwają się ciężkie gdańskie meble, zaczyna się najlepszy czas do snucia opowieści o duchach.
Stary, ale odrestaurowany bieszczadzki Pensjonat pod Bukami kryje w sobie magiczną moc przyciągania wszystkich zagubionych dusz. Właścicielka, dystyngowana starsza pani Róża włożyła w jego powstanie całe swoje serce i duszę. Sama będąc po przejściach, marzy, by pensjonat stał się azylem dla osób, które szukają swojego miejsca w życiu i czekają na szczęście. Już tego lata to miejsce stanie się przytuliskiem dla młodych małżeństw, zwaśnionych sióstr, dawnych kochanków i samotnych serc. Każdy pokój, a także jadalnię i korytarze, zdobią grafiki z cytatami z wierszy Stachury, Harasymowicza, Belona lub z piosenek Starego Dobrego Małżeństwa. Poetyckie słowa ze ścian, niczym za dotknięciem magicznej różdżki, będą miały wpływ na późniejsze wydarzenia czytających je osób. Zapraszamy do Pensjonatu pod Bukami, który tego lata stanie się świadkiem nowych początków, sklejonych serc i tworzenia niezapomnianych chwil.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Literacki debiut Marii Nurowskiej przed laty budził emocje, ale pokazał dojrzały talent rozpoczynającej wówczas swą literacką karierę pisarki. Czytany po latach nic nie stracił ze swojej świeżości i staje się prawdziwym literackim świętem
"Nie strzelać do organisty" to opowieści o miłości i grze brutalnych ludzkich namiętności w świecie dobrze znanym z doświadczenia, jednak zarysowane w niespodziewany i zaskakujący sposób.
